Wyzwania związane z używaniem askładany, lekki elektryczny wózek inwalidzkijest kilka. Osobie, która nie korzysta z elektrycznego wózka inwalidzkiego, dość trudno jest zrozumieć trudności i trudności, z jakimi borykają się użytkownicy składanych ultralekkich elektrycznych wózków inwalidzkich. W tym zbiorze artykułów postaramy się rozwiązać problemy, z którymi borykają się użytkownicyregulowane, składane, elektryczne wózki inwalidzkiew celu szerzenia świadomości.
Koncentrując się naskładany ultralekki elektryczny wózek inwalidzki
Większość z nas zadowala nowe osoby w miejscach publicznych. Podczas tych spotkań niektóre osoby są dla nas bardziej interesujące. To nie jest scenariusz zły ani nienormalny. Nienormalne i złe jest to, że kiedy spotyka się osobę ze składanym ultralekkim elektrycznym wózkiem inwalidzkim, uwaga skupia się na wózku inwalidzkim, a nie na osobie. W takiej sytuacji osoba składana, ultralekka na elektrycznym wózku inwalidzkim może czuć się tak, jakby znalazła się w historii. Jest to niewątpliwie złe uczucie.
Stres związany z wypadnięciem ze składanego ultralekkiego elektrycznego wózka inwalidzkiego
Strach przed przewróceniem się składanego, ultralekkiego elektrycznego wózka inwalidzkiego podczas korzystania z wózka inwalidzkiego jest częstym problemem. Rozróżnienia stopni, których nikt nie bierze pod uwagę, mają ogromne znaczenie dla osób o ograniczonej elastyczności. Ze względu na niewielką różnicę poziomów lub skał wózek może się wygodnie przewrócić, a użytkownik może spaść na ziemię. W rzeczywistości stało się to niepokojem dla użytkowników składanych ultralekkich elektrycznych wózków inwalidzkich.
Ekspozycja na irytujące pytania
Osoba korzystająca z wózka inwalidzkiego z przyczyn genetycznych lub nabytych, na skutek ograniczenia ruchu, stara się uporać z wieloma problemami fizjologicznymi, psychicznymi, a także socjologicznymi. Kiedy użytkownik wózka inwalidzkiego zmaga się z tymi problemami, może czasami być narażony na dziwne i irytujące zapytania ze strony otaczających go osób. Oto niektóre z tych obaw: „Czy możesz znaleźć pracę?” „Jak robisz swoją komodę” „Umiesz prowadzić?” "Czy umie Pan pływać?" „Czy masz dziewczynę?” „Umiesz flirtować?” "Czy jesteś żonaty?" „Czy Twój partner jest upośledzony?” „Czy nie moglibyście nigdy wcześniej wstać?” „Nie czujesz swoich stóp?”. Te irytujące, a zarazem nietypowe pytania, zadawane dla zadowolenia dociekliwości, nie cieszą kogoś, kto musi sobie poradzić z wieloma sprawami.
Pomyślałem, że będę szukać pomocy finansowej
Nikt nie chce, żeby go sprawdzano z litością. To samo dotyczy osób poruszających się na wózkach inwalidzkich. Podobnie jak wszyscy inni, użytkownicy składanych ultralekkich elektrycznych wózków inwalidzkich nie potrzebują ciągłej pomocy ani nie chorują, po prostu starają się żyć jak wszyscy inni. Niemniej jednak, gdy ludzie widzą kogoś na składanym, ultralekkim elektrycznym wózku inwalidzkim, często myślą, że jest to osoba potrzebująca i grzecznie oferują pomoc. Chociaż jest to dobry pomysł, często gdy osoba, która jej nie potrzebuje, ostatecznie odrzuca ofertę, silne uporczywe utrzymywanie się w ofercie sprawia, że użytkownik składanego ultralekkiego elektrycznego wózka inwalidzkiego jest raczej niespokojny.
Niepokój związany z wyglądem
Klienci korzystający z ultralekkich elektrycznych wózków inwalidzkich, jak każdy inny, starają się chronić swoje życie i harmonogram dnia. Podczas tej bitwy na stałe użytkownicy składanych ultralekkich elektrycznych wózków inwalidzkich często przyciągają uwagę w kulturze, a także są narażeni na wiele spojrzeń. Biorąc pod uwagę, że widoki te pochodzą z góry i wynikają z różnic w wysokości i wzroście, mogą czasami przeszkadzać osobie poruszającej się na wózku inwalidzkim. Często powoduje to wrażenie poniżenia. I nikt nie ma zamiaru być poniżany.
Czas publikacji: 23 kwietnia 2023 r